Chleb jest sam w sobie elementem naszej kultury. Niemalże każdego dnia znajdziemy go na naszym stole z dodatkiem masła, wędliny, sera czy warzyw. Przygotowujemy z niego kanapki do szkoły i pracy. Jednak czy znamy zwyczaje związane z chlebem?
Historia chleba
Pieczywo, a szczególnie chleb, jest jednym z najstarszych posiłków, po jakie ludzie sięgali. Pierwsi Słowianie wypiekali placki na rozgrzanych kamieniach. Były to tzw. wychopnie, który dziś znamy pod nazwą podpłomyka. Przeważnie po prostu łączyło się wodę z mąką i solą. Czasem dodawano zioła, czarnuszkę lub kminek.
Z czasem jednak sztuka wypiekania chleba uległa zmianom. Szczególnie za sprawą piekarni i klasztorów. Dodawano do niego środki fermentujące, spulchniające, pieczono w specjalnych piecach.
Dawniej wypiekano go przede wszystkim z mąki żytniej, z białej robiło się rogale oraz obwarzanki. A na co dzień chleb przygotowywało się z ziemniaków, otrębów, mąki, grochu, a nawet kory dębowej, korzeni czy kapusty.
Domowe tradycje chlebowe
Chleb przez wieki był uznawany za podstawowy, a jednocześnie niemalże święty pokarm. Dawniej przed krojeniem bochenka kreślono na nim znak krzyża, a niektórzy robią także do dzisiaj w swoich domach. Zawsze też dbano, by chleb nie spadł na ziemie. A jeśli do tego doszło, koniecznie trzeba było go ucałować.
Dzielenie się chlebem traktowano jako znak błogosławieństwa. Co pozostało w tradycji dzielenia się opłatkiem podczas wigilii Bożego Narodzenia.
Ślubne tradycje chlebowe
Dobrze znana – i do dziś praktykowana – tradycja dotyczy witania państwa młodych chlebem i solą. Dawniej to właśnie to pieczywo nazywało się kołaczem i dzielono się nim z gośćmi na weselu. Wypiekały go panny lub doświadczone mężatki, które określało się mianem korowajnic.
Do takiego chleba wykorzystywało się tylko najlepsze składniki i pieczono go na dzień przed zawarciem małżeństwa. W czasie przygotowywania pieczywa do pomieszczenia miały wstęp jedynie kobiety. Żaden mężczyzna nie mógł przekroczyć progu izby.
Co ciekawe, wodę do chleba ślubnego czerpało się ze specjalnie przeznaczonych do tego miejsc i udawano się po nią tuż przed wschodem słońca. Kobieta przeznaczona do tego zadania nie mogła się w drodze odwracać ani odzywać.
Chleb w nowym mieszkaniu
Dawniej też, gdy rodzina przeprowadzała się do nowego domu, musiała w starym przygotować bochenek i przynieść go do nowego domostwa. Według wierzeń zapewniało bezpieczeństwo oraz dostatek. Konieczne było przecięcie go na cztery części, które kolejno umieszczało się w kątach. To miało już znaczenie praktyczniejsze, bo pozwalało określić, w którym miejscu można postawić łóżku.
Lecznicze działanie chleba
Ludzie wierzyli też, że chleb posiada właściwości lecznicze. Miał być antidotum na ugryzienie żmii albo pomagać w leczeniu bólów głowy. W formie papki nakładano na rany, a pogryziony przez myszy jadło się na ból zęba.
Przesądy związane z chlebem
Wokół chleba narosła także wiele przesądów:
- Włożony w ubranko noworodka miał chronić i zapewniać bezpieczeństwo
- Kukiełki chlebowe chroniły przed głodem
- Chowano go w podwalinach domu, by chronił przed chłodem i niedostatkiem
- Noszony przy sobie chronił przed złymi duchami
- Miał zapobiegać nieszczęściom podczas podróży
Podsumowanie
Chleb do dziś pełni rolę ważnego elementu naszej diety. Obecnie możemy go kupować albo wypiekać samodzielnie w wielu wariantach, z różnymi dodatkami, z różnej mąki. Zawsze jednak jest to ten sam symbol, który był ważny dla naszych przodków, a i dla nas ma znaczenie. Przecież wiele zwyczajów zachowało się do dziś.