Śląsk to nie tylko węgiel i gwara, ale także ogrom tradycji i wierzeń. Kim jest Skarbek? Jak smakują śląskie potrawy? Kto obchodzi barbórkę? Tego wszystkiego dowiesz się w tym artykule.
Skarbek.
Śląsk bogaty jest w kopalnie, które nawiedza Skarbek. Kim jest? Najczęściej sprzymierzeńcem górników. Ostrzega ich przed niebezpieczeństwami, a zdarza się, że pomaga w wydobyciu. Skarbek nie oczekuje zapłaty za swoją pomoc, domaga się jedynie szacunku.
Bebok, czyli postrach dzieci.
Straszenie małych dzieci bebokiem to już Śląska tradycja. Bo kto mieszkający na Śląsku choć raz nie usłyszał za młodu “bądź grzeczny, bo przyjdzie bebok!”?. Kim właściwie jest bebok? Jest to mały, włochaty stwór, który upodobał sobie karanie małych dzieci. Może je zbić, porwać, a nawet zjeść.
Śląska kuchnia.
Tradycyjna kuchnia na Śląsku to ogrom przepysznych potraw. Kluski z modrą (czerwoną) kapustą, bigos, ciapkapusta to tylko kilka z wielu potraw w tym regionie. Czym byłyby Święta Bożego Narodzenia bez bigosu czy zwykła niedziela bez rolady i klusek z modrą kapustą?
Tradycje Wielkanocne.
Oprócz hazoka (zajączka) czy palmy wielkanocnej, na Śląsku istnieje również zwyczaj połykania bazi, czyli poświęconego kwiatostanu wierzby. Choć brzmi to dziwnie, mieszkańcy południowego regionu wierzą, że wspomaga to pracę ich żołądków oraz działa pozytywnie na górne drogi oddechowe.
Barbórka.
Barbórka to górnicze święto obchodzone czwartego grudnia. Jest to dzień św. Barbary z Nikomedii, która jest patronką nie tylko górników, ale i żołnierzy czy więźniów. W tym dniu górnicy nie pracują. Tradycja nakazuje, by złożyć kwiaty pod figurką św. Barbary. Następnie konieczna jest wizyta w kościele i odprawienie modłów w intencji pracowników kopalń. Kolejnym zwyczajem jest również przejście górniczej orkiestry przez osiedla. Odziani w tradycyjne górnicze stroje mężczyźni, grają na instrumentach dętych.
Barbórka to również czas docenienia górników. W tym dniu nagradza się najbardziej zasłużonych i doświadczonych pracowników. W tym dniu górnicy otrzymują również dodatkową nagrodę pieniężną.
Polterabend.
Jest to tradycyjne trzaskanie porcelany przed dniem zaślubin. Gest ten ma wróżyć szczęście i pomyślność młodej parze w nadchodzącym małżeństwie.
Tyta, czyli coś dla pierwszoklasistów.
Tyta to nic innego jak rożek wypełniony słodkościami. Dostaje go młody człowiek, który właśnie wykonał pierwszy krok w odpowiedzialność i przeżył swoje pierwsze rozpoczęcie roku szkolnego. By umilić dziecku ten trudny dzień, rodzice przygotowują tytę, rożek wypełniony cukierkami, czekoladami, wafelkami i różnymi innymi słodyczami.
Śląskie pyszności na słodko.
Kto nie lubi krepli? No właśnie, pączki to ważny element śląskiej kultury. Ślązacy uwielbiają zajadać się tym przysmakiem, a tłusty czwartek to ulubione święto niejednego mieszkańca południa.
Kreple to jednak nie wszystko. Jest jeszcze tradycyjny kołocz, czyli pyszne ciasto z makiem. Jest ono również elementem ślubnych zwyczajów. Młoda para, jeszcze przed weselem, częstuje kołoczem bliskie osoby, które nie zostały zaproszone na ślub. Poczęstować można sąsiadów czy znajomych.
Śląsk to prawdziwie magiczne miejsce. Region ten nie tylko ma własny język, ale i potrawy, wierzenia czy zwyczaje. Ślązacy to zazwyczaj życzliwi ludzie, którzy chętnie pomogą sąsiadowi w potrzebie. Śląsk słusznie kojarzy się z górnictwem, bo to właśnie ta branża przez długie lata napędzała krajową gospodarkę, zaś samo wydobycie to dla wielu nie tylko praca, ale i rodzinna tradycja, z dziada pradziada.
