Regionalna kuchnia Bieszczad odzwierciedla ducha tego wyjątkowego regionu. Górale i góralki lubią zjeść porządnie, serwując duże porcje dań. Gotują z warzyw, zbóż i mięsa, dostępnych lokalnie, na polach i w lasach. Dużym powodzeniem cieszy się kapusta, z której robione są chociażby unikalne bieszczadzkie fuczki.
Sycąco, niedrogo i… wielokulturowo
Bieszczady od stuleci zamieszkują ludzie różnego rodzaju narodowości. Dają oni temu regionowi zróżnicowane tradycje kulinarne, wywodzące się z kuchni łemkowskiej, bojkowskiej, galicyjskiej, a także żydowskiej. Kuchnia bieszczadzka ma dawać energię i siłę do pokonywania dużych odległości na górskich szlakach. Górale lubią biesiadować przy szklanicy miodu lub piwa, a do niej bardzo dobrze pasują dania mączne, oparte na kapuście, a także dostępnym tu mięsie – baraninie, a także dziczyźnie.
Mąki i grzyby łemkowskie
Z kuchni łemkowskiej mamy tu zboża, z których powstają mąki żytnia i owsiana. Chętnie sięga się też po grzyby, oleje, kaszę gryczaną, ziemniaki, kapustę.
Tradycje bojkowskie w kuchni bieszczadzkiej
Kuchnia Bieszczad sięga też do przepisów nieistniejącej już Bojkowszczyzny. Bojkowie gotowali prosto i tanio, korzystając z tego, co mieli pod ręką – zbóż, kapusty, ziemniaków, nabiału. Nabiał pochodził głównie od owiec i kóz. Dzisiaj także można w Bieszczadach znaleźć ekologiczne, małe gospodarstwa z hodowlą tych zwierząt, wytwarzające pyszne bryndze, bundze czy inne aromatyczne sery.
Aromatyczna kuchnia rodem z Galicji
Wpływ na kuchnię bieszczadzką miała też Galicja z jej kuchnią pełną przypraw, bogatą, zróżnicowaną. Tu spotykały się osoby z Węgier, Czech, Niemiec, Ukrainy, a każdy wnosił coś ze swojego jadłospisu, np. kminek z jego mocnym, charakterystycznym smakiem.
Koszerna kuchnia żydowska
W daniach kuchni Bieszczad można też odnaleźć wątki kuchni żydowskiej, która wyklucza potrawy niekoszerne, a daje Bieszczadom np. bakalie, miód, koszerne dania rybne, przy czym w Bieszczadach są to głównie sandacze i pstrągi.
5 najpopularniejszych regionalnych dań bieszczadzkich
Kuchnia bieszczadzka najlepiej uwidoczniona jest na przykładach – daniach, które są charakterystyczne dla właśnie tego regionu, a są to:
- fuczki lub huczki – placuszki z kapusty kiszonej, przypominające placki ziemniaczane, tyle że z dodatkiem cząbru, kminku i najważniejsze – kiszonej kapusty,
- bieszczadzka kwasówka – zupa zacierkowa na soku z kiszonej kapusty, czasami z dodatkiem suszonych grzybów,
- mastyło – charakterystyczny dla łemkowszczyzny kisiel – mąka i masło,
- kisełycia – łemkowski żurek, na zakwasie z mąki żytniej i kapusty kiszonej,
- hryczanyki – kotelciki z kaszy gryczanej, mięsa mielonego, czosnku niedźwiedziego, jajek, opcjonalnie z dodatkiem poszatkowanej kapusty kiszonej. Przypominają dania ukraińskie. Są niezwykle smaczne i sycące.
Bieszczadzka dziczyzna
Wyróżnikiem regionalnej kuchni bieszczadzkiej są też dania oparte na dziczyźnie. Myślistwo jest jednym z tradycyjnych zajęć górali, którzy w ten sposób regulują populacje zwierząt. Wybornym przysmakiem jest np. bieszczadzkie carpaccio z sarny. Z mięsa dzika czy jelenia powstają pasztety, dodawane jest też do kwasówki, myśliwskiej grochówki lub gulaszu.
Jak widać kuchnia bieszczadzka to kwintesencja smaku, wpisanego w hasło „prosto, smacznie, krzepiąco”. Można tu znaleźć dania mięsne, rybne, a także w pełni wegetariańskie, skomponowane z dostępnych tu ziół, warzyw i sezonowych owoców. To dania, które po zejściu ze stoku napełnią brzuchy i sprawią, że będzie można spokojnie ruszyć na kolejną wyprawę.