Prosta sytuacja – jedziesz na swoim motocyklu przez 6 godzin z niewielkimi przerwami na stacjach benzynowych, w sklepach spożywczych, a nawet restauracji. Nie ściągasz jednak przecież wtedy swoich butów, więc w lecie twoje stopy nawet przy najlepszych modelach butów motocyklowych, będą przeżywały naprawdę nie małe problemy.
Czy wydaje ci się, że napisałem ten tekst od złej strony i powinienem zacząć od czegoś mniej obrazowego? Jeśli tak to odpowiedz sobie na pytanie, czy zainteresowałby cię kolejny tekst z reklamą środka do czyszczenia butów motocyklowych. Mój zamysł jest zupełnie inny, ponieważ nie chce mówić wam, że preparat do czyszczenia butów, który został wyprodukowany przez firmę X jest najlepszy i żaden inny nie może się z nim równać. Chce uświadomić wielu z was, jak ważna jest higiena i pielęgnacja, ponieważ bez tego, możemy spodziewać się o wiele większych problemów, niż brzydki i przykry zapach, który będzie unosił się w domu po ściągnięciu butów.
Zadbaj o mnie wcześniej.
Głównym powodem powstawania grzybów i rozrostu bakterii jest między innymi wilgoć, która przecież pojawia się wraz z naszym potem. Oczywiście odpowiednie systemy wentylacji, mają na celu zapobiegać tego typu sytuacjom, lecz niestety nie zawsze sprawdzą się w stu procentach i wtedy musimy próbować znaleźć odpowiedni środek zapobiegawczy.
Wilgoć może przedostać się do naszych butów o wiele bardziej inwazyjnie, a chodzi dokładnie o sytuacje w której spotkamy na swojej drodze nie sprzyjające warunki atmosferyczne, deszcz, kałuże, a może nawet śnieg i zwyczajnie do naszych stóp dostanie się woda. W takiej sytuacji buty motocyklowe muszą zostać jak najszybciej jest to możliwe wysuszone i wykonać możemy to za pomocą woreczków z ryżem lub starych gazet. Tego typu sposoby najprawdopodobniej każdy zna, więc nikogo to nie zaskoczy.
Przypadnie wam na pewno jednak do gustu inna możliwość, a mianowicie chodzi o wodoodporne nakładki na buty motocyklowe, o których rozmawialiśmy w poprzednim artykule i jeśli ktoś przeoczył, to serdecznie do niego zapraszam (link znajdziesz tutaj).
A co jeśli już pojawiły się jakieś problemy?
Niestety w takiej sytuacji, prawdopodobnie będziemy musieli udać się do lekarza specjalisty, natomiast nasze buty motocyklowe, będą prawdopodobnie do wyrzucenia. Możemy poszukać również firm zajmujących się między innymi czyszczeniem, jednak muszę was zmartwić moi kochani, ponieważ wszelkiego rodzaju grzyby i bakterie, są niesamowicie trudne do usunięcia i po prostu jeśli coś zostanie zbyt słabo zdezynfekowane, lub zbyt słabo wyleczymy nasz problem, to zwyczajnie będzie on do nas powracał.
Firma Schol, posiada w swojej ofercie produkty, które powinien wykorzystywać każdy z nas po każdej jeździe, zabijając zarazki od razu. Warto również umieszczać po każdej jeździe w butach motocyklowych woreczki z ryżem, ponieważ będą one niesamowicie skutecznie pochłaniać wilgoć. Jeśli zależy wam na zapachu, a jesteście już w trasie i skończył się wam aromat, wystarczy wsadzić woreczki z herbatą – doskonale pochłania wilgoć i zabije brzydkie zapachy.