Wiosna to czas, kiedy robimy „wiosenne porządki” w domu, w szafach, w naszych życiach. Jest to również dobry moment, żeby przemyśleć domowy budżet. Warto przyjrzeć się Twoim wydatkom i realnie zaplanować ich zredukowanie. Musisz jednak uzbroić się w cierpliwość, ponieważ takie porządki zajmą trochę czasu.
Zbieraj paragony i notuj
Na początku zorganizuj sobie notes, który przeznaczysz wyłącznie do zapisywania swoich wydatków. Możesz wybrać sobie, czy wygodniej będzie Ci podliczać je co tydzień, czy dopiero po miesiącu, a może – sumować codziennie? Najważniejsze jednak, żeby każde, najmniejsze nawet zakupy, zostały zanotowane. Niektórym może się to wydać bezsensowne, ale ma bardzo konkretny cel. Takie szczegółowe notowanie wydatków pokaże, na co, często nieświadomie, wydajesz pieniądze.
Przykład? Możesz przyłapać się na tym, że nie masz czasu zrobić sobie śniadania do pracy, więc po drodze kupujesz pączki w cukierni. W efekcie czasem musisz wyrzucić chleb, sałatę i wędlinę, czyli to, czego nie byłeś w stanie zjeść. Po miesiącu może okazać się, że gdybyś wstawał 10 min wcześniej, mógłbyś zaoszczędzić nawet 100-150 zł. Dlatego warto zachowywać paragony, żeby niczego nie pominąć. Jeżeli nie wierzysz, przekonaj się sam!
Zaplanuj budżet
Notowanie wydatków pomoże odkryć, na co wydajesz nieświadomie lub więcej, niż powinieneś. Natomiast zaplanowanie budżetu pozwoli w odpowiedni sposób zorganizować Twoje finanse. Budżet domowy polega na orientacyjnym rozpisaniu wydatków na następny miesiąc, zaczynając od opłacenia rachunków, zakupu jedzenia, czy środków higienicznych i wszystkiego, co musisz kupić co miesiąc. Są to wydatki najważniejsze. Na drugim miejscu znajdują się wydatki nieregularne, pojawiające się okazjonalnie: wakacje, wyprawka szkolna dla dzieci, prezenty czy naprawa i przegląd samochodu. Warto zsumować je i podzielić, np. na 12 miesięcy – otrzymamy wówczas kwotę, którą miesięcznie powinniśmy odkładać, żeby mieć na nie środki. Wreszcie na końcu, po zsumowaniu wydatków i odjęciu ich od sumy wypłaty, otrzymamy wynik pokazujący, ile możemy zaoszczędzić!
Ważne i ważniejsze
Wiesz już ile i na co wydajesz. To dobry moment, żeby zastanowić się, co warto zmienić. Takie wiosenne porządki w finansach wpłyną nie tylko na stan Twojego konta, ale również na inne dziedziny życia. Przykłady? Zamiast objadać się słodyczami, lepiej postawić na zdrowe sezonowe owoce, a kawę z mlekiem kupowaną na mieście, zamienić na domowy sok. Efekt? Oszczędności, szczuplejsza sylwetka i zdrowszy organizm.
Wiosenne zmiany – wskazówki
Na koniec kilka podpowiedzi, jak można zmniejszyć wydatki na wiosnę:
Nie kupuj gotowego jedzenia, na straganach są już świeże warzywa. Kanapki i obiady przygotuj w domu. Efekt – mniej wydatków, więcej zdrowia!
Jeżeli do pracy masz niedaleko, zrezygnuj z dojazdów, szczególnie samochodem. Zamień go na piesze spacery lub rower albo hulajnogę. Efekt – więcej ruchu, tlenu, mniej kilogramów i bólu mięśni.
Zamiast kupować ubrania z nowych wiosennych kolekcji, dokładnie przejrzyj swoją szafę. Może okazać się, że znajdziesz w niej spodnie o kroju, który właśnie wraca do mody lub bluzkę w kolorze lansowanym przez popularne sieciówki. Efekt – modny wygląd bez dziury w portfelu!
